Wybór
odpowiedniego kremu do rąk jest naprawdę trudny, w każdej drogerii znajdziemy
półki uginające się od kolorowych tubek. Producenci zapewniają nas, że to właśnie
ich krem jest najlepszy. I co tu wybrać?
Kremy
evree bo o nich będzie mowa są według mnie strzałem w dziesiątkę. Idealna konsystencja,
szybko się wchłaniają, nie pozostawiają efektu klejących czy lepkich rąk, długotrwale
nawilżają skórę oraz sprawiają, że jest aksamitnie gładka. Wspomnieć trzeba
także o składnikach aktywnych którym zawdzięczamy wszystkie wyżej wymienione
pozytywy. Czyż nie taki powinien być właśnie ten idealny krem?
Niebieski – głęboko nawilżający - krem idealny na co dzień. Niemal natychmiast odczuwalny jest efekt nawilżenia i wygładzenia skóry. Mam wrażenie, że z tych trzech kremów ten ma najlżejszą, ale nie lejącą się konsystencję.
Składniki aktywne zawarte w kremie: urea, roślinna gliceryna, kompleks nawilżający Hydromanil ™, olej canola, masło shea, wosk pszczeli
Czerwony - regenerujący - Krem głęboko odżywia i regeneruje skórę, wspomaga naturalną odbudowę zniszczonego naskórka, a także koi podrażnienia. Doskonale radzi sobie z szorstką, przesuszoną skórą. Nadaje się także idealnie do skórek, także tych zniszczonych. Jego konsystencja jest już nieco gęściejsza niż wersji niebieskiej.
Składniki aktywne zawarte w kremie: d - pantenol, alantoinę, glicerynę, urea, masło shea, olejki: migdałowy, awokado i arganowy oraz roślinne emolienty.
Biały - krem ratunek dla rąk – ten krem niesamowicie mi pomógł gdy pojawiły się u mnie atopowe zmiany skórne spowodowane silną alergią pokarmową. Zawarty w kremie tlenek cynku wspomaga gojenie oraz przyspiesza regeneracje popękanej skóry, a także działa antybakteryjnie. Mam wrażenie, że z całej tej trójki ma najgęstszą konsystencje.
Składniki aktywne: gliceryna, masło mango, tlenek cynku, alantoina, masło shea, alantoina.
Nie
zapominajmy jednak o tym, żeby efekt był widoczny i odczuwalny na dłużej nie
wystarczy jednorazowe czy sporadyczne stosowanie.
Na
koniec wspomnę jeszcze tylko o „informacjach technicznych” ;)
Kremy te znajdują się w bardzo poręcznych i wygodnych tubkach zamykanych na mocny „klik”, który nie spowoduje katastrofy w torebce czy plecaku. Dostępność również nie jest problemem, gdyż znajdują się one w każdej drogerii, a cenowo nie przekraczają 10zł.
Kremy te znajdują się w bardzo poręcznych i wygodnych tubkach zamykanych na mocny „klik”, który nie spowoduje katastrofy w torebce czy plecaku. Dostępność również nie jest problemem, gdyż znajdują się one w każdej drogerii, a cenowo nie przekraczają 10zł.
świetny post, masz bardzo fajnego bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
Usuń